Ogłoszenie z tymi samymi - identycznymi- zdjęciami z tym DKW 200 z tym śmiesznym przednim błotnikiem było jeszcze wczoraj na Ebay Kleineinzeigen, ale już jest zdjęte, sprzedający był z Niemiec, - o co tu chodzi???

To jest zdjęcie zrobione w miejscowości Ameryka, koło Olsztynka

Tak przy okazji "ciekawych ogłoszeń" jakieś 2 lata temu pomysłowy inaczej zamieszkały w miejscowości Olza na Śląsku naciągnął mnie na 1600 zł zaliczki oferując na "tablicy" do sprzedania motocykl,którego miał tylko zdjęcie,  zapewne okradł nie tylko mnie, sprawa trafiła do sądu, co z tego jak komornik z Wodzisławia Śl. nie ma do dziś z czego ściągnąć kasy, a jeszcze zawinął ode mnie jakieś 150 zł za egzekucję

Sporo osób na allegro lub OLX robi tak, że wynajduje ogłoszenia w innych krajach i z nich pobiera zdjęcia i wystawia w Polsce , często są to osoby pracujące za granicą które mogą podjechać do osoby ogłaszającej i kupić . Na zachodzie zniszczone motocykle nie schodzą tak szybko jak w Polsce bo tam jest duży koszt  remontu . Znam historię zakupu np. Harleya  z lat 20-tych za granicą , motocykl był w kilku kartonach, cena 12 000 zł, po złożeniu w całość bez żadnego remontu i dokupywania części  (był prawie kompletny) w PL poszedł za  ok. 55 000 zł  . Czysty zysk, żadnych podatków , pieniądze do ręki ...