Zapraszamy serdecznie!

W sobotni chłodny poranek 21.06.2014 r. DKM rozpoczął pierwszy w historii gminy Dłutów rajd motocykli zabytkowych. Impreza miała charakter spotkania miłośników motocykli zabytkowych połączonego z rajdem po okolicy (ok. 70km), trasę którego należało pokonać zgodnie z przekazaną mapą oraz w określonym czasie. Po drodze uczestnicy tradycyjnie mieli za zadanie zaliczyć szereg zabawnych konkursów, testów i zadań dotyczących historii gminy Dłutów oraz historii motocykli(zmu).  Nie zabrakło rozpoznawania "na oko" rozmiarów kluczy czy odgadywania pochodzenia części "na macanta". Trasa przebiegając, dzięki uprzejmości Lasów Państwowych, przez lokalne ostępy przysporzyła uczestnikom niewątpliwej radochy w testowaniu motocykli także w terenie leśnym. W historię gminy Dłutów wpisany jest też epizod z czasów II WŚ. We wrześniu 1939 roku na dłutowskim niebie zostały zestrzelone trzy PZL P-37 Łoś, z których jedna załoga została uratowana przez mieszkańców. W miejscu upadku jednej z maszyn lokalna społeczność kilka lat temu zbudowała Łosia w skali 1:1, który jest niewątpliwie olbrzymią atrakcją dla osób przyjezdnych i uczestników I Świętojańskiego Rajdu Motocykli Zabytkowych Dłutów 2014. Po zakończeniu rajdu uczestnicy mogli wykazać się umiejętnościami w trakcie gymkhany, której tor stanowiło odwzorowanie motodromu na prawo jazdy kat. A z lat 90 (to był taki wredny tor egzaminu państwowego kat. A dla ekwilibrystów cyrkowych). W czasie imprezy, dzięki obecności autobusu łódzkiego Centrum Krwiodawstwa, każdy mógł się podzielić honorowo zawartością krwiobiegu. Całość dopełniło rozdanie nagród, pucharów i dyplomów ufundowanych przez Wójta Gminy Dłutów, Starostę Pabianickiego oraz Lasy Państwowe. Laureaci otrzymali także niezwykłe pamiątki w postaci swoistych "relikwiarzy" ze szczątkami PZL P-37 Łoś ze wsi Dłutówek. Nie zabrakło oczywiście Wielkiego Finału w postaci imprezy na terenie lokalnej stadniny koni przy świętojańskim ognisku i grilowanym karczku. Krótko mówiąc całą imprezę uznać należy za bardzo udaną. Organizatorzy na przyszły rok zapowiadają drugą edycję rajdu szlakiem rzeki Grabi. Polecam!

Ostatnio edytowany przez zdychawka (2014-06-28 17:07:30)

Czytam to za komplement, dzięki!

nickeledon co region kraju jest inaczej, na Podkarpaciu imprez dla motocykli zabytkowych w sezonie są 3-4 nie więcej.
Może w dużej mierze wszystko też zależy od organizatorów jak zorganizowana jest imprez aby przyciągnąć jak najwięcej ciekawych motocykli a inną kwestią ją kryteria wiekowe pojazdu i jego stanu oryginalności.
Innym przykładem imprezy o wysokiej jakości czyli tylko motocykle wyprodukowane do 1945 roku była impreza Motocykl legendy II drugiej wojny światowej, która niestety w tym roku się nie odbędzie z powodu niedogadania się organizatorów z władzami miast i powiatu Pułtuska.

...albo padniętych japonii. Ot, takie zabytki z 1989r. Czas się Panie Komarenko przyzwyczajać, że się starzejemy a do historii motoryzacji zaczynają przechodzić Kazety, Cebety, Xjoty i MZ-ki 251

To się spotkamy nickeledon . Którym motocyklem się wybierasz?

W sumie to się starzeję i to mnie przeraża..
Nie mogę się przyzwyczaić, że ludzie z lat 90 to dorośli obywatele a WSKi, Cezety i padnięte Japonie to już zabytki..
Cały czas mi w głowie siedzi, że zabytkowy pojazd do minimum z czasów II wojny Światowej. Muszę zmienić myślenie.