- Ogólnopolskie Forum Motocykli DKW Auto Union -
To dobrze Zdychawka. Trzeba będzie jednak bardzo uważać bo Policja ma nałożyć 1.7mln mandatów na kierowców plus kilkaset tysięcy na pieszych w ramach okradania obywatela jak wynika z oficjalnych danych
Offline
Komar napisał:
To dobrze Zdychawka. Trzeba będzie jednak bardzo uważać bo Policja ma nałożyć 1.7mln mandatów na kierowców plus kilkaset tysięcy na pieszych w ramach okradania obywatela jak wynika z oficjalnych danych
Ok będę grzeczny.
Offline
Offline
DObrze Dobrze tylko nie ubieraj Adibasów aby efekt nie zmiażdżył potomków hitlerowców. Pakuj co masz i lecimy bo pogoda niepewna.
Offline
Kurna, leje mi się olej z silnika jak z zarzynanej świni. Połówki źle skręcone.
Offline
Komar napisał:
Kurna, leje mi się olej z silnika jak z zarzynanej świni. Połówki źle skręcone.
Na czym składałeś silnik, jakiej grubości uszczelka?
Może podczas składania silniki skręciłeś tylko sam śruby karterów a zapomniałeś założyć śruby od pokrywy skrzynie biegów?
Jak składa się silnik to wszystko trzeba skręcić żeby właśnie później nie było takich jaj, a dopiero potem się montuje skrzynię.
Tak więc nie panikuj tylko wydzieraj silnik, złóż go jak należy i włóż w ramę, przecież to robota na jednio popołudnie więc spokojnie do czwartku to ogarniesz
Offline
Z tego co zauwazylem na szybko leje sie spod dekla skrzyni biegów. Przejezdzilem jeden rajd i po otwarciu rewizji okazało się że nie ma oleju. Skrzynia pracowała w resztkach Lubra. Dojezdze ten sezon z olejem w sakwie i naprawie silnik w zimie. Szkoda mi teraz ryzykować Otwierania silnika.
Offline
Raczej wątpliwe żeby, aż tyle oleju uszło przez nieszczelne połączenie pokrywy skrzyni z karterem. Sprawdź czy nie wyleciała zaślepka w deklu, lub też może simmering puścił.
Życzę chłopaki miłej zabawy. Weście przeciwdeszczówki, gdyż Rotor bez deszczu to nie Rotor. Zdychawka fajny ten Twój Ortalion.
Offline
Podpisuję się pod tym co napisał KAROL, olej by tak szybko nie wyciekł na uszczelce, mogło też puścić Ci na dekielku łożyska pośredniego skrzynie biegów, który to dekielek jest zabezpieczony tylko pierścieniem segera. Ja zawsze tam daje trochę sylikonu.
Offline
Rotor trwa. Powiem tak: każdy kto mógł i nie przyjechał - sfrajerował się na 100%. Pogoda super, przyjacielskie klimaty, nowe przyjaźnie, (żadnych klik i koterii), motorzyska nawet z lat 20, trasa rajdu 70/30 asfalt/teren , tańce, swawole 100% zabawy w doborowym gronie!
I'm happy!
Ostatnio edytowany przez zdychawka (2015-06-20 00:30:48)
Offline
Lipa była taka:
1. W 2 dzień zatkał mi się gaźnik i padla DKW
2. trasa rajdu w drugi dzień wyniosła 20km!!! żenada
Poza tym piękna pogoda, otwarci ludzie praktycznie na każdym motocyklu można było pojeździć i podotykać. Żadnych klik i kółek wzajemnej adoracji.
Organizacja na wysokim poziomie (poza maksymalnie krótką trasą 2 dnia)
Offline
Byłem po raz pierwszy i było naprawdę przesympatycznie.Doszło do osobistego poznania kilku Kolegów z naszego furum , wypicia z nimi kilku browarów i prawdziwej zabawy na bardzo kulturalnym poziomie.
Tylko Krokodylek do końca nie mógł przejść ze mną na ty , jakoś to mu przez gardło cieżko szło
Na dowód, że ci co nie byli mają czego żałować pokażę jedno zdjęcie.
Kolega Andrzej przwióżł mnie i Komara tym cudem.
Wrażenia z jazdy niesamowite.
Ostatnio edytowany przez dariusz08 (2015-06-21 19:34:34)
Offline
Koledzy może jakieś foty z rajdu?
Przyznam szczerze, że żałuję że nie mogłem przyjechać ale kasę inwestujemy ostro w Madziowego Iża 49K więc myślę, że jeszcze się kiedyś na Rotorze spotkamy.
Offline
Z racji tego że to moje okolice serdecznie dziękuje grupie DKW za przybycie. Jesteście zawsze mile widziani w tych okolicach. Spotkanie z wami było było dla nas było bardzo miłe. pozdrawiam Andrzej
Offline