- DKW Auto Union Forum http://www.dkw.pun.pl/index.php - Na luzie http://www.dkw.pun.pl/viewforum.php?id=42 - Z miłości do motocykli http://www.dkw.pun.pl/viewtopic.php?id=3105 |
dariusz08 - 2017-01-20 09:45:51 |
Jak widać na załączonym foto miłość do motocykli potrafi połączyć nawet w takiej sytuacji |
endrju - 2017-01-20 13:06:50 |
Niezłe... ciekawe kiedy zrobione? |
świdro - 2017-01-20 14:49:31 |
I co to za moto??? Silnik chyba górno-dolny... |
Jaceksj - 2017-01-20 18:41:34 |
A może to jest przebierańców i jedzie na rozpoznanie |
matidkw - 2017-01-20 20:13:06 |
Moim zdaniem to przebieraniec do zdjęcia z czasów kampanii wrześniowej . Wiedząc jacy byli (są ) niemcy nie wydaje mi się żeby polski żołnierz był zachwycony ze ich spotkał .... |
dkw_sb350 - 2017-01-20 20:56:13 |
Wypraszam sobie nazywać zajęcie Zaolzia czasem hańby. To nieznajomości historii Zaolzia i powtarzanie prl-owskiej propagandy. Przy okazji zachęcam do poznania zaborczych zapędów państwa czechosłowackiego po I wojnie światowej. Mają się czego wstydzić i na dodatek mają zbrodnie wojenne na swoim koncie. |
endrju - 2017-01-20 21:21:01 |
Paweł mógłbyś rozwinąć temat...? |
Remik - 2017-01-20 22:04:45 |
Mati , ale Twoje osobiste uprzedzenia i teorie nas nie interesują . |
matidkw - 2017-01-20 22:25:11 |
A mnie historia i obrazki z polityki (współczesnej i dawnej ) nauczyły że gadać to politycy mogą różne rzeczy a robić jeszcze inne ... Nie wiem czy się znam na historii , w LO brałem udział w szkolnych konkursach historycznych na tematy I i II WŚ oraz 20 lecia miedzywojennego i oglądam filmy dokumentalne o wojnie i latach międzywojennych właściwie co kilka dni (co nie oznacza ze uważam że się znam na historii) . Możliwe że czesi mieli jakieś zapędy no ale jakby nie było to my z niemcami na nich napadliśmy a nazywanie tego wstydem czy hańbą nie jest moją teorią , bo jest też powtarzane w różnych współczesnych wypowiedziach historyków ... z PRL sobie tego nie wziąłem bo jestem na to za młody |
dariusz08 - 2017-01-21 09:44:47 |
Ja tu o miłości do motocykli a wyszło jak wyszło. Co do okresu kiedy zrobiono to zdjęcie to obstawiam końcówkę września 1939.Dlaczego,a no dlatego, że pan porucznik nie wygląda na osobę która wyszła na chwilę z Oflagu,po drugie Pan Gefreiter ma przypiente barierki za zajęcie Austri i Czechosłowacji oraz tzw. czarną za rany przyznawaną od 1 września. Co do motocykla to w opisie zdjęcia doczytałem, że to podobno BSA. |
vanataoo - 2017-01-21 14:54:18 |
BSA M35-10 600ccm SV głowy nie dam ale chyba to - to . |
kazek103 - 2017-01-21 17:45:56 |
Zaolzie w roku 19 były ziemiami pod administracją Polską Czechosłowacja najechała te ziemie doszło do konfliktu zbrojnego z Polską . Jednak niestety Polska w 20 roku nie mogła prowadzić wojny na dwa fronty przycisnięci naporem ze wschodu musieliśmy zgodzić się na warunki Czechosłowacji. Polska nie pogodzila się z tym i w 38 te zimie odbiła. To tak w mocnym skrócie |
dkw_sb350 - 2017-01-22 10:22:24 |
Kazek ładnie to wyłuszczył, a artykuł z rp.pl nie do końca pokazuje prawdę. Po rozbiciu dzielnicowym wielu książąt śląskich uznało zwierzchnictwo czeskiego króla. Czy to oznacza, że Śląsk był czeski ? Wielu Czechów do tej pory sądzi, że jest. Pewno znajdzie się też paru Polaków stwierdzających, że Inflanty też są polskie :) Ciekawe ilu Czechów mieszkało procentowo i gdzie na Śląsku od tamtych czasów ? Od pierwszej połowy XVI wieku Śląsk z Czechami dostał się pod panowanie Habsburgów, a po klęsce Czechów pod Białą Górą faktyczne zwierzchnictwo na krajem było austriackie. Więc czyj był Śląsk ? Najrozsądniejszym wyjściem po upadku Austro-Węgier po I WŚ (związanym z Zaolziem) była decyzja tamtejszych władz samorządowych o podziale wg narodowości mieszkańców. Jednak decyzja ta nie spodobała się rządowi w Pradze (z przyczyn wymienionych przez rp.pl czyli huty, kopalnie, węzeł kolejowy), więc nie można wierzyć w ich szczere intencje o dobro Polaków tam zamieszkałych. Korzystając z uwikłania Polski w konflikt na wschodzie, Praga wysłała dobrze uzbrojone oddziały wojskowe, które miały "uregulować" sytuację na korzyść Czechosłowacji. Polska nie mogła wystawić w tym rejonie znaczącej siły, więc efekt był do przewidzenia. Rp.pl podaje fakt rozstrzelania polskich jeńców i wydaje mi się to złagodzoną wersją wydarzeń, bo inne źródła podają fakt zakłucia bagnetami rannych jeńców. Polska będąc w trudnej sytuacji na wschodzie (wojna z bolszewikami) pogodziła się z utratą Zaolzia, ale liczyła na dotrzymanie obietnicy przepuszczania przez terytorium Czechosłowacji transportów ze sprzętem wojskowym z Francji. Ile takich transportów przeszło przez Czechosłowację do Polski ? Ani jeden, bo tajna policji podburzała komunistów na kolei do strajków. Warto nadmienić o zniechęcaniu polskich działaczy na Zaolziu przez czeskie bojówki i delegowaniu polskich kolejarzy do pracy w zachodnich Czechach z powodu odmowy wysyłania dzieci do czechosłowackich szkół. Co do ambitnych planów państwa czechosłowackiego, warto wspomnieć, że ich pierwszy premier Kramář miał koncepcję, że Wiedeń powinien być w granicach Czechosłowacji. |
Piter - 2017-01-22 18:47:03 |
Miałem też coś napisać, ale uprzedził mnie ten Pan wyżej :please: i wyczerpał temat :D |
Remik - 2017-01-22 18:50:57 |
Wracając do fotki i kończąc tematy terytorialno-narodowościowe , to moim zdaniem zdjęcie jest wyreżyserowane. Bo nie wyobrażam sobie , aby polski oficer lub jakikolwiek, przyjechał do niewoli motocyklem i do tego z uśmiechem na ustach. |
dkw_sb350 - 2017-01-22 20:54:06 |
Jak najbardziej są możliwe jakieś działanie propagandowe ze strony Niemców. Pewno wszyscy pamiętają ich film propagandowy o tzw. kampanii wrześniowej, w którym Avie B-534 z szachownicami na skrzydłach udawały polskie samoloty, a niemieccy ułani przebrani w polskie mundury i w czechosłowackich hełmach atakują czołgi. Ten wytwór propagandowy, mający ośmieszyć polskich żołnierzy, pokutuje do tej pory i wykrzywia prawdę np. moi czescy koledzy pytali czy to prawda, że Polacy byli tak szaleni ? Udało mi się to wyprostować :) |
dkw_sb350 - 2017-01-26 20:16:36 |
P.S. Do Zaolzia. |
Komar - 2017-01-26 20:59:25 |
Sporo na ten temat napisano w czasopiśmie "Historia Do Rzeczy". Czesi wręcz zachowywali się jak terroryści na przygranicznych terenach. Nam to Zaolzie się należało jak psu buda. |